Dlaczego od razu jest rejestracja udziału w grze. Gracz np. chce przystąpić do następnej gry od samego początku, bo teraz to wchodzi, gra się toczy, wpisuje np. dwa wyrazy i już upływa czas i liczy się, że rozwiązał krzyżówkę uzyskując 5% . Czy mógłby gracz mieć wybór : przystąpienie do toczącej się gry lub zaczekanie i rozpoczęcie od samego początku.
Czy jeżeli jeden zawodnik biegnie przez godzinę, a drugi przez 10 godzin (był taki przypadek) to pokonane przez nich odległości można porównywać? Wydawać by się mogło, że jest to pytanie retoryczne. Niestety - przy aktualnej punktacji - nie jest. Zaproponowany przez Aineg23 sposób rozwiązania opisanego problemu jest bardzo skomplikowany. Prostszym byłoby ustalenie maksymalnego limitu krzyżówek, jakie w danym dniu poszczególny zawodnik, w ramach wyścigów, może rozwiązać. Liczba 30 krzyżówek - moim zdaniem - byłaby optymalna. Wyścigi nie cieszą się powodzeniem. W ciągu całej doby liczba grających (wszystkich) chyba nigdy nie przekroczyła 30 osób. Być może zaproponowane rozwiązanie podniesie ich atrakcyjność.
Mirku, mam wrażenie, że limitowanie zadań trąci myszką, delikatnie mówiąc. Jedni wchodzą na Szaradę na godzinkę, a innym sprawia przyjemność spędzanie z krzyżówkami całego wolnego czasu. Dlaczego miałyby obowiązywać ich jakieś ograniczenia? Każdy organizuje sobie czas tak jak lubi. Ja spróbowałam kiedyś wyścigów i już po kilku krzyżówkach znudziły mnie powtarzające się wciąż hasła. Rozumiem, że jest to efekt budowania panoram w oparciu o słownik tworzony przez użytkowników Szarady. Zasób haseł jest mocno ograniczony. Może dlatego panoramy nie są moją ulubioną formą zadania szaradziarskiego, a ściganie się w ich rozwiązywaniu – tym bardziej. Ale mam kilka spostrzeżeń, którymi chciałam się podzielić. Niekwestionowaną liderką Wyścigów jest anowiat, bo zdobyła imponującą liczbę punktów ogółem. Ale anowiat aktywnie uczestniczyła w zabawie od samego początku i gromadziła punkty, kiedy inni jeszcze zastanawiali się nad pierwszym startem. Nie wiem jakie są techniczne możliwości wprowadzenia innej punktacji niż liczba punktów zgromadzonych ogółem w wyścigach. W tej chwili to trochę absurdalny ranking, bo nie premiuje jakości rozwiązań, a tylko ich liczbę. Nie premiuje też zwycięstwa w wyścigu z innymi, bo można ścigać się samemu ze sobą i zbierać punkty bez wysiłku. Moim zdaniem nie należy patrzeć na globalną liczbę zdobytych punktów, ale na bezpośrednie pojedynki uczestników przy rozwiązywaniu poszczególnych panoram. Odzwierciedlenie w rankingu powinna mieć liczba zwycięstw w takich wyścigach. Być może jest możliwe prowadzenie rankingu opartego na tym ile razy ktoś wygrał taki pojedynek, ile razy był drugi, czy trzeci. Oczywiście to miałoby sens, gdyby startowało kilku zawodników. Jeśli ktoś ściga się sam ze sobą, to zawsze ma wygraną zagwarantowaną. Pozdrawiam serdecznie.
1) Moim zdaniem jest za mało krzyżówek i hasła powtarzają się zbyt często. 2) Czas na jedną krzyżówkę mógłby ulec skróceniu , myślę że do ok. 4 minut. 3) Nie wiem dlaczego tak mało osób gra w wyścigi (i jeszcze ta możliwość grania 1 osoby) powodują, że gra jest mało atrakcyjna. 4)Może wprowadzić jakieś bonusy za nie wykorzystanie podpowiedzi w postaci kół ratunkowych, co wprowadziłoby element hazardu (zaryzykować samemu czy skorzystać z koła?). 5)Ja jestem w stanie przeznaczyć na rozwiązywanie krzyżówek ok. 2 godzin dziennie, wszak istnieją jeszcze inne formy rozrywki: książka, film, muzyka etc. Może czas również byłby jakimś kryterium uatrakcyjnienia zabawy w wyścigi.
a ja uważam, że brakuje rankingu w wyścigach miesięcznego (ile kto punktów zbierze w danym miesiacu) i ogólnego (bo na co informacja, że mam 20000 punktów, ktoś inny tyle, a ktoś jeszcze ileś tam). Urozmaiciłoby to rozrywkę (sukces 1 miejsca o 23:55 nie zniknie za 5 minut) i na pewno zachęciłoby wiele osób do rywalizacji
Myślę,że dobrze byłoby podawać końcowe wyniki poszczególnych "ścigaczy",każdego,ostatniego dnia miesiąca.Z początkiem kolejnego miesiąca,punkty liczyć od nowa.Aby rekordziści nie tracili wcześniej zdobytych punktów,można dodać dodatkowy ranking "maraton ścigaczy". Pozdrawiam.
@zosik: teraz rozumiem. Dorobimy na stronie z rankingiem informację analogiczną do tej ze strony głównej.
@amorfic: obecnie nie ma takiej możliwości, ale myślę, że ją dodamy.
Dlaczego od razu jest rejestracja udziału w grze. Gracz np. chce przystąpić do następnej gry od samego początku, bo teraz to wchodzi, gra się toczy, wpisuje np. dwa wyrazy i już upływa czas i liczy się, że rozwiązał krzyżówkę uzyskując 5% . Czy mógłby gracz mieć wybór : przystąpienie do toczącej się gry lub zaczekanie i rozpoczęcie od samego początku.
Podzielam uwagi Aineg23.
Czy jeżeli jeden zawodnik biegnie przez godzinę, a drugi przez 10 godzin (był taki przypadek) to pokonane przez nich odległości można porównywać? Wydawać by się mogło, że jest to pytanie retoryczne. Niestety - przy aktualnej punktacji - nie jest.
Zaproponowany przez Aineg23 sposób rozwiązania opisanego problemu jest bardzo skomplikowany.
Prostszym byłoby ustalenie maksymalnego limitu krzyżówek, jakie w danym dniu poszczególny zawodnik, w ramach wyścigów, może rozwiązać. Liczba 30 krzyżówek - moim zdaniem - byłaby optymalna.
Wyścigi nie cieszą się powodzeniem. W ciągu całej doby liczba grających (wszystkich) chyba nigdy nie przekroczyła 30 osób. Być może zaproponowane rozwiązanie podniesie ich atrakcyjność.
Mirku, mam wrażenie, że limitowanie zadań trąci myszką, delikatnie mówiąc. Jedni wchodzą na Szaradę na godzinkę, a innym sprawia przyjemność spędzanie z krzyżówkami całego wolnego czasu. Dlaczego miałyby obowiązywać ich jakieś ograniczenia? Każdy organizuje sobie czas tak jak lubi.
Ja spróbowałam kiedyś wyścigów i już po kilku krzyżówkach znudziły mnie powtarzające się wciąż hasła. Rozumiem, że jest to efekt budowania panoram w oparciu o słownik tworzony przez użytkowników Szarady. Zasób haseł jest mocno ograniczony. Może dlatego panoramy nie są moją ulubioną formą zadania szaradziarskiego, a ściganie się w ich rozwiązywaniu – tym bardziej.
Ale mam kilka spostrzeżeń, którymi chciałam się podzielić.
Niekwestionowaną liderką Wyścigów jest anowiat, bo zdobyła imponującą liczbę punktów ogółem. Ale anowiat aktywnie uczestniczyła w zabawie od samego początku i gromadziła punkty, kiedy inni jeszcze zastanawiali się nad pierwszym startem.
Nie wiem jakie są techniczne możliwości wprowadzenia innej punktacji niż liczba punktów zgromadzonych ogółem w wyścigach. W tej chwili to trochę absurdalny ranking, bo nie premiuje jakości rozwiązań, a tylko ich liczbę. Nie premiuje też zwycięstwa w wyścigu z innymi, bo można ścigać się samemu ze sobą i zbierać punkty bez wysiłku.
Moim zdaniem nie należy patrzeć na globalną liczbę zdobytych punktów, ale na bezpośrednie pojedynki uczestników przy rozwiązywaniu poszczególnych panoram. Odzwierciedlenie w rankingu powinna mieć liczba zwycięstw w takich wyścigach. Być może jest możliwe prowadzenie rankingu opartego na tym ile razy ktoś wygrał taki pojedynek, ile razy był drugi, czy trzeci. Oczywiście to miałoby sens, gdyby startowało kilku zawodników. Jeśli ktoś ściga się sam ze sobą, to zawsze ma wygraną zagwarantowaną.
Pozdrawiam serdecznie.
Pewnie masz rację Krysiu, ja kiedyś rozwiązałem pod rząd chyba dwadzieścia panoram i nie wiedziałem jak się nazywam.
Zgadzamy się co do tego, że zaproponowane rozwiązanie wymaga zmiany.
Także serdecznie Ciebie pozdrawiam
Przekazujemy więc Adminii materiał do przemyślenia.
I pozdrawiamy
1) Moim zdaniem jest za mało krzyżówek i hasła powtarzają się zbyt często.
2) Czas na jedną krzyżówkę mógłby ulec skróceniu , myślę że do ok. 4 minut.
3) Nie wiem dlaczego tak mało osób gra w wyścigi (i jeszcze ta możliwość grania 1 osoby) powodują, że gra jest mało atrakcyjna.
4)Może wprowadzić jakieś bonusy za nie wykorzystanie podpowiedzi w postaci kół ratunkowych, co wprowadziłoby element hazardu (zaryzykować samemu czy skorzystać z koła?).
5)Ja jestem w stanie przeznaczyć na rozwiązywanie krzyżówek ok. 2 godzin dziennie, wszak istnieją jeszcze inne formy rozrywki: książka, film, muzyka etc. Może czas również byłby jakimś kryterium uatrakcyjnienia zabawy w wyścigi.
a ja uważam, że brakuje rankingu w wyścigach miesięcznego (ile kto punktów zbierze w danym miesiacu) i ogólnego (bo na co informacja, że mam 20000 punktów, ktoś inny tyle, a ktoś jeszcze ileś tam). Urozmaiciłoby to rozrywkę (sukces 1 miejsca o 23:55 nie zniknie za 5 minut) i na pewno zachęciłoby wiele osób do rywalizacji
W nawiązaniu do mojej wypowiedzi z 23.04.2014r odnośnie pkt.1 - obecnie ilość krzyżówek znacznie się zwiększyła,a i hasła są też bardziej urozmaicone.
Myślę,że dobrze byłoby podawać końcowe wyniki poszczególnych "ścigaczy",każdego,ostatniego dnia miesiąca.Z początkiem kolejnego miesiąca,punkty liczyć od nowa.Aby rekordziści nie tracili wcześniej zdobytych punktów,można dodać dodatkowy ranking "maraton ścigaczy".
Pozdrawiam.