pomocy! (strona 7/8)

wiadomości: 77 rozmówcy: 8   przejdź do początku wątku »

Driada? - to akronim Stowarzyszenia "Bractwa Orlich Gniazd" wspieranych przez pierwszą,polską kawę rozpuszczalną.

I po co ten alarm z driadą?
I czemu w tym miejscu, a nie pod krzyżówką?

Dzejdi; no bo jakże może być pod krzyżówką,kiedy chłopak dopiero zamiaruje ją rozwiązać. To taki bonus ode mnie na początek. A co z nim zrobi,to się okaże za jakiś czas.

Siła Twoich argumentów mnie rozłożyła.
Podparty zbożówką zagłębiam się w chłodny i mokry świat silampy.

Raz, tajemniczy smakosz kopytek
z atutów swoich zrobił użytek.
Super przyprawił prościutkie danie,
by zaserwować je na śniadanie.
Kotka, tajemnej kuchni nie znała,
długo myślała... nim skosztowała.
Istny rarytas!
Smak bardzo dobry,
więc kucharzowi
mówi Dzień Dobry!

Usłyszałem dziś "Dzień Dobry!",
więc w rewanżu wierszyk.
Dobry?
.
Odchudzania przyszła pora-
zaszła Baba do doktora:
- Czy jeść dorsze, CZY MINTAJE?
SAM SOK Z dyni, czy papaje?
Muszę chudnąć już od rana,
bo poznałam w piątek pana!
Świetna byłaby z nas para,
bo to TYPEK, co do gara
wciąż zagląda. Pewnie Ruski!
Nic by nie jadł, tylko kluski,
a po nocach wąchał klej.
A poza tym jest OK!
.
T(10), S(7), K(7)

Pewna kucharka, w Sieradzu ZNANA,
chciała, by KOZA na TROK uwiązana,
PO rozum poszła i nie brykała.
Główkę malutką ta kózka miała
i z węzłów była… szast prast rozwiązana!

R(10), K(5)

Rozpoznanie dokonane,
choć supłanie słów w szaradzie,
może być źle odbierane.
Kotka tu na szalę kładzie
swój ogonek, który dumą
jest zapewne i przyczyną
wielu "ochów!", ale Pumą
jest się przecie.
.
I dziewczyną...

Cóż takiego uczyniła,
że ogonek by zgubiła?
Lubi śmiać się i żartować.
Kogo może to szokować?
Nie ma żadnych złych zamiarów,
Nie używa guseł, czarów…
Może troszkę jest swawolna,
bezpośrednia i frywolna.
Czy to aż tak wielką wadą,
by ja karać z taką swadą?
Ma być smutną i poważną,
cichą, skromną i rozważną?
Puma tylko dziką kotką,
nie grzesznicą i kokotką.

- Zero siedem, zgłoś się! Proszę!...
Cisza, której tak nie znoszę
na tych łamach, znów zapadła.
ŁGA - kto twierdzi, że przepadła
juz w narodzie siła ducha,
a poetów się nie słucha.
- Tego błędu się nie tyka!
("łga" - licentia poetica)
Brak gdzieś zera? No to co?
Zawsze można dodać "O"!
Dobrze wiecie o tym sami
- nieszczęścia chodzą parami.
PAR tych wiele nie ma w treści...
raptem jedna - krótki tekścik.
Błędy DWA szaradka mieści,
ale za to ile treści!

G(4), P(6)