A może tak? . Weź dopływ Ouse - bardzo prawy i porucznika - dla zabawy, co z Borewiczem, mój kolego, "robił" w serialu za "gorszego". Dopełnij wszystko bogiem słońca i gdy przeczytasz to od końca, otrzymasz konnych, którzy kupą ruszali swą pancerną ...grupą zbrojną w muszkiety, co sprawiało, że z bliska im się celowało, a i trafiało znacznie sprawniej... Tak się bawiono w wojnę dawniej.
Czasem taka "cudowna" przemiana pieszczących opuszków w trykające ratki, dokonuje się na naszych oczach. Od opuszka do obuszka. A my ślepi, a my głusi...
malarstwo flamandzkie? na f
flamandczyzna
a ciężka jazda z XVI - XVII w. ?
Zaczyna ekran powracać z resztkami łobuzerii!
Kochanka? Bezdenne dno! To nie kobieta: porzuciła niepoprawnego męża.
I znów lapsusik z pośpiechu, więc już poprawnie (i może ciekawiej):
Kochanka? Cofa się bezdenne dno! To nie kobieta: porzuciła zadatek na męża.
A może tak?
.
Weź dopływ Ouse - bardzo prawy
i porucznika - dla zabawy,
co z Borewiczem, mój kolego,
"robił" w serialu za "gorszego".
Dopełnij wszystko bogiem słońca
i gdy przeczytasz to od końca,
otrzymasz konnych, którzy kupą
ruszali swą pancerną ...grupą
zbrojną w muszkiety, co sprawiało,
że z bliska im się celowało,
a i trafiało znacznie sprawniej...
Tak się bawiono w wojnę dawniej.
Jak widać, można opuszkami różanopalcej Eos, można i obuchem.
Czasem taka "cudowna" przemiana pieszczących opuszków w trykające ratki, dokonuje się na naszych oczach. Od opuszka do obuszka.
A my ślepi, a my głusi...
Jak kot i pies...
http://www.youtube.com/watch?v=uxZabf3u89s&feature=related