Mirasisko, a Ty nie podlizuj się tak Stachowi,bo to nie polityka i nic przez to więcej nie wskórasz.A jak Stachu będzie chciał,to się sam obroni,chyba że skuli ogon pod siebie i w nogi. Pozdrawiam.
Mirasisko, nie przyrównuj Stacha do "burej suki".Toż to elegancki blond Pan w brązowym kapeluszu.A tak nawiasem - to ostatnio modne są kotowate.Na takie pogaduchy warto czekać do północy.Pozdrawiam i dobrej nocki życzę.
Nie było moja intencją bronić Stacha.A tym bardziej podlizywać. Dziwi mnie natomiast fakt,że bystre oczy niektórych panienek widzą ilość krzyżówek u przeciwników a nie zauważają komunikatów Admina.
bachaku1: usunęliśmy dziś trzy krzyżówki: - jedną z nowej kolekcji ze względu na odkryty błąd - oraz dwie z milusińskich - co do których było sporo narzekań w komentarzach, że dla dzieci są zbyt trudne.
Dajcie spokój Stachowi,bo jeździcie na gościu jak na burej suce.Czytać uważniej co się dzieje!!
Mirasisko,
a Ty nie podlizuj się tak Stachowi,bo to nie polityka i nic przez to więcej nie wskórasz.A jak Stachu będzie chciał,to się sam obroni,chyba że skuli ogon pod siebie i w nogi.
Pozdrawiam.
Mirasisko, nie przyrównuj Stacha do "burej suki".Toż to elegancki blond Pan w brązowym kapeluszu.A tak nawiasem - to ostatnio modne są kotowate.Na takie pogaduchy warto czekać do północy.Pozdrawiam i dobrej nocki życzę.
Mirasisko: a możesz wytłumaczyć na czym polega "jeździć ma gościu jak na burej suce"?
Nie było moja intencją bronić Stacha.A tym bardziej podlizywać. Dziwi mnie natomiast fakt,że bystre oczy niektórych panienek widzą ilość krzyżówek u przeciwników a nie zauważają komunikatów Admina.
bachaku1: usunęliśmy dziś trzy krzyżówki:
- jedną z nowej kolekcji ze względu na odkryty błąd
- oraz dwie z milusińskich - co do których było sporo narzekań w komentarzach, że dla dzieci są zbyt trudne.
pozdrawiam,
Admin-pryma , bardzo dziękuję za infomację.Pozdrawia.
Mirasisko,
serdeczne dzięki za nazwanie mnie panienką,boć to już lata nie te i wzrok nie ten. Miło mnie to połechtało po moim anawa.
Pozdrawiam.
Co prawda określenie "panienka" nie tyczyło twojej osoby ale cóż ideologię zawsze można sobie dorobić.Najważniejsze ,że połechtało.
Ale ja się naprawdę świetnie czuję kiedy nazywasz mnie panienką,tylko wolałabym bez cudzysłowu.