Burza z piorunami w serwerowni w Irlandii dała się nam we znaki bardziej niż się spodziewaliśmy. Po ponownym uruchomieniu serwisu po trzech dobach awarii, zmuszeni zostaliśmy do powtórzenia tego procesu i jeszcze jednego uruchomienia wraz ze stanem danych sprzed trzech dni. Spowodowane jest to niespodziewanymi problemami z macierzą dyskową, mamy nadzieję, że już ostatnimi.
Przepraszamy tych Szaradzistów, którym udało się spędzić przy serwisie kilka ostatnich godzin i rozwiązać niektóre zadania. Wyniki te nie zostały zapamiętane, liczymy tutaj na zrozumienie i dalszą cierpliwość przy doprowadzaniu całości serwisu do poprawnego działania.
Rozumiemy i cieszymy się, że WRÓCILIŚCIE! Nasza pamięć jest niezawodna (?) i odtworzyliśmy to, co uczyniliśmy w nocy...
Mario, "kochać Cię jak Irlandię" to za mało. Próbowałem o świcie odtworzyć to co "uczyniłem w nocy", ale mi się nie udało. Skleroza?
Skleroza jak skleroza; może sił witalnych już brak? Zatem więcej miodu i orzechów.
Skrzyżowanie Misia z Basią?
A Baranek padł na Broadwayu...
Dopiero teraz dowiedziałam się, dlaczego Was nie było. Bardzo brakowało mi "Szarady net".
Jest mi z Wami naprawdę super i miło spędzam
czas na Waszym portalu.
Mario i Dzejdi, Wasze komentarze są.......
brak mi słów.
Uwielbiam je czytać, gdyż zawsze poprawiają mi
humor.Szkoda, że teraz występują tak rzadko ))
Pozdrawiam Was Kochani i mam nadzieję,że jeszcze nieraz pośmieję się z Waszych komentarzy ))