Jolka:
Ujawniono wszystkie litery Ł i U. Po prawidłowym wypełnieniu jolki, w dolnej kratownicy ujawni się hasło.
DEFINICJE:
brawa, owacja * bryłka, np. ziemi * dobierze okulary * gloria, sława * kłusak * kwiat jogina * latający lub z rosołem * leśniczówka Gałczyńskiego * mądrzejsze od kury? * o jeżynie inaczej * obszar, rejon * pojazd na trzech kołach * poprawki na fotografii * powieść Nabokova * przeszkadza złej baletnicy * rozwielitka * sielanka, idylla * wataha, stado * wyrabiał wędliny * wzorzec wzorców * zbóje, zbójnicy * znawczyni Czarnego Lądu
Dwa ukochane psy, które odeszły w odstępie kilku tygodni: 10-letnia Gvalch'ca (Falka), którą zabił nieuleczalny rdzeniowy zanik mięśni i 11-letnia Tennessee (Tesia), po przegranej walce z nowotworem.
Nie wychowywały się razem, mieszkały w odległości 500 km od siebie, ale mają wspólne zdjęcie zrobione na urokliwym, drewnianym mostku w okolicy Stargardu. O mostku tym była już mowa w kolekcji (zadanie 25. Samosia z piosenką).
Pozwólcie, że w ten sposób oddamy hołd naszym dzielnym, niezwykle inteligentnym, kochanym towarzyszkom.
Nie wychowywały się razem, mieszkały w odległości 500 km od siebie, ale mają wspólne zdjęcie zrobione na urokliwym, drewnianym mostku w okolicy Stargardu. O mostku tym była już mowa w kolekcji (zadanie 25. Samosia z piosenką).
Pozwólcie, że w ten sposób oddamy hołd naszym dzielnym, niezwykle inteligentnym, kochanym towarzyszkom.
To zadanie zostało skomentowane 15 razy. Wszystkie komentarze zostaną ujawnione po jego zakończeniu.
Zapraszamy Cię do założenia konta i zalogowania się. Będziemy sprawdzać Twoje rozwiązania, zapamiętywać niedokończone krzyżówki, pokazywać Twoje statystyki. Zaczniesz zbierać punkty i pojawisz się w rankingach. Korzystanie z serwisu jest darmowe.
Możesz szybko utworzyć konto i zalogować się poprzez Facebook
Przyjmijcie wyrazy współczucia. Kochamy nasze zwierzaki za to, że są takie, jacy my nie jesteśmy: nie kłamią, nie oszukują, nie zdradzają, kochają nas całym serduchem. Powiem Wam, że mój jamnik Maksiu za cenę swojego życia uratował moją córkę przed pogryzienem lub nawet śmiercią. Podczas spaceru z Maksiem zaatakował ją pitbull biegający luzem po ulicy. Maksiu bez wahania rzucł się na niego, ale nie miał szans i został zagryziony przez pitbulla. Odważny psiak z wielkim serduszkiem w małym ciałku...