Do diagramu wpisujemy dwuwyrazowe hasła. W kolorowych polach odczytamy hasło nr 1, a pod diagramem hasło nr 2.
OPISY HASEŁ
OPISY HASEŁ
aria jako część opery wykonywana przez jedną osobę
* gdy z ochotą coś zaczynamy, lecz nie kończymy
* kelnerowanie w nadmorskiej smażalni lub zbieranie szparagów
* nieudolnie rządzi resortem
* przystawka z surowej wołowiny przyrządzona klasycznie, bez użycia maszynki do mięsa
* skwaśniały produkt od krowy
* szokujący film Marco Ferreriego
* twórca "Upiora w operze" i "Kotów"
* w powiedzeniu: wytoczyć przeciw komuś … (nielekkie armaty)
Jak tak czytam miejskie legendy, to muszę przyznać, że nie mieli lekko mieszkańcy miasteczka. Często jawią się jako naiwniacy i nieudacznicy. A to kościół próbowali przesuwać, a to okpieni zostali przez wędrowca za sprawą lipy. Z lipą to było tak, że postanowiono pozbyć się drzewa, bo zacieniało ratusz. Zdecydowano się więc je sprzedać, a przetarg wygrał przejezdny, który jednak ani myślał drzewa ścinać, gdyż lubił w jego cieniu wypoczywać. Rok biedzili się w ciemnym ratuszu wójt i rajcy. Gdy kupiec ponownie do miasta zawitał, lipę od niego odkupiono, lecz przybysz dużo lepszą cenę wytargował. Chwalił się potem wszędzie, jakie to łatwe pieniądze tam zarobił. W innej legendzie mieszkańcy postawili piec, który grzał wszystko, tylko nie budynek, który miał być ogrzany. Może dlatego rozpuszczono plotkę, że to tu wymyślono produkt znany w całym świecie. Prawdy w tym jedynie tyle, że tu przez lata był produkowany. Ale jakiś cel osiągnięto. Miasto dzięki fabryce znał niemalże cały świat, a legendy o gapowatych mieszkańcach krążą jedynie po okolicy.
To zadanie zostało skomentowane 8 razy. Wszystkie komentarze zostaną ujawnione po jego zakończeniu.
Zapraszamy Cię do założenia konta i zalogowania się. Będziemy sprawdzać Twoje rozwiązania, zapamiętywać niedokończone krzyżówki, pokazywać Twoje statystyki. Zaczniesz zbierać punkty i pojawisz się w rankingach. Korzystanie z serwisu jest darmowe.
Możesz szybko utworzyć konto i zalogować się poprzez Facebook
tez się umęczyłam arią...