Kończy się październik i choć na pogodę trudno narzekać to trochę łyso człowiekowi, że tak rozrzutnie traktował letnie dzionki i nic nie odłożył do pogodynkowej świnki. Na pocieszenie, dobrzy ludzie układają rebusy, od których cieplej na duszy. Nie zwlekając dłużej, prezentuję kolejne zadanie: . http://u.42.pl/2H5X
Przypomniała mi się zagadka, jaką zadał mi wczoraj Nathan1500, a którą z przyjemnością przytoczę "na łamach". Zagadka brzmi mniej więcej tak: - Co łączy kadrę Franciszka Smudy z Jomitoką?
...i Alicja...
...Renatalenska, a noc dziś długa...
...i Kolor, i Jomi - właśnie wrócił z imprezy...
Kończy się październik i choć na pogodę trudno narzekać to trochę łyso człowiekowi, że tak rozrzutnie traktował letnie dzionki i nic nie odłożył do pogodynkowej świnki. Na pocieszenie, dobrzy ludzie układają rebusy, od których cieplej na duszy. Nie zwlekając dłużej, prezentuję kolejne zadanie:
.
http://u.42.pl/2H5X
Mariola już się rozprawiła z rebusem. Nie wiem, czy się przy tym rozgrzała, ale mam taką nadzieję.
I Bachaku, i czekamy...
...i Jastar dołączył do kompanii...
Przypomniała mi się zagadka, jaką zadał mi wczoraj Nathan1500, a którą z przyjemnością przytoczę "na łamach". Zagadka brzmi mniej więcej tak:
- Co łączy kadrę Franciszka Smudy z Jomitoką?
A w tak zwanym międzyczasie, rozwiązanie rebusu nadesłała Alicja.
...a później, jeszcze Renatalenska, Sylwek i Gorol.
Dziękuję za udział w zabawie!
Pozdrawiam.