Dziś opowieść krótka o bardzo ambitnym i bardzo pechowym kibicu Wisły Kraków. Zaznaczyć muszę przy tym, że poniższe wiadomości nie mają nic wspólnego z moimi sympatiami klubowymi, jeżeli mam jakiekolwiek. Człowiek ten wyimaginował sobie, że dotrze na szczyt rankingu ze stuprocentową skutecznością. Plan ten jednak okazał się bardzo trudny do realizacji co zaowocowało otwieraniem coraz to kolejnych kont. Konta niegdyś główne stawały się kontami pomocniczymi. I tak już kilka razy. Oto wszystkie konta tego błazna, które udało mi się zaobserwować.
Dziwi Was liczba? Mówiłem, że to ambitna bestia!!!
Nie wiem teraz jak to się zaczęło, nie wiem które konto było pierwsze, wiem że przedostatnie było to drugie od dołu, ostatnie zaś to te ostatnie. I u biedaczyska sprawa wyglądała zawsze tak samo. Mozolne rozwiązywanie na podpórkach, następnie ZAWSZE około dwusetnej następowała „wysypka” i trzeba było zaczynać od nowa. Niestety nawet na ostatnim znów się wysypał, podejrzewam więc, że dziesiąte konto już działa. Jeżeli komukolwiek rzuci się w oczy podobny zestaw cyfro liter z opisem wielbiącym Wisłę to wiedzcie, że natrafiliście na kolejną kolegi reinkarnację.
http://pokazywarka.pl/4bfqlv/
Powyżej męczenie się na Czarach i Korowodzie, męczenie się aż któreś konto zrobi bezbłędnie – wtedy dopiero gotowiec.
Poniżej rekord świata ustanowiony na krzyżówce BaJo:
http://pokazywarka.pl/ghls8b/
I jeszcze kilka zrzutów z jego mozolnej drogi. Pierwsze potknięcia itd…
http://pokazywarka.pl/f8i8qd/
Skacząc po jego kontach zwróćcie uwagę na komentarze… Uff…, trudna była…, udało się… itp.
Ja nie wiem czy się śmiać czy wkurzać. Głupoty nie sieją, a my się z niej śmieją…
Zachęcam do wyrażania opinii na temat tej niezwykle ambitnej aczkolwiek bardzo pechowej osoby. Pamiętajcie jednak, on gdzieś tu jest i się czai. Za jakieś dziesięć lat możemy się go spodziewać – nadchodzi!!! KONIEC.
śmiech, dobra rzecz. na szczęście nasz kibic nie interesuje się słownikiem, bo byłby w stanie zaakceptować sobie wszystko co mu przyjdzie do głowy, zanim ktokolwiek by to przeczytał....
No i co ja mogę..? Przepisywać chyba. W takim razie Kolorze jeden, jaką można mieć skuteczność, żeby być poza Twoimi podejrzeniami? K..., aż się komentować nie chce, takie pierdoły wypisujesz. Zacząłeś wg mnie bardzo słuszny wątek, ale chyba nie bardzo już wiesz przeciwko komu ani czemu występować dalej... Ręce opadają...
Nie gniewaj się JAMITOKA,ale mnie też niesłuszni i z ironią obgadujecie.Chociażby w dzisiejszej krzyżówce dnia.I później następuje reakcja łańcuchowa.Dobrze wiesz,że Ci kibicuję chociażby za te ciekawe wpisy,ale nie oznacza to,aby po kątach kogoś obmawiać.
Kto sieje wiatr, zbiera burze. A może by tak więcej zaufania do ludzi? Ja mam jak do tej pory skuteczność 99,0%, mam zacząć się bać, że za dużo? I jeszcze jedno, czy te przekręcone nicki to pomyłka, czy to coś oznacza?
Odcinek trzeci pt "AMBICJA KIBICA"
Dziś opowieść krótka o bardzo ambitnym i bardzo pechowym kibicu Wisły Kraków. Zaznaczyć muszę przy tym, że poniższe wiadomości nie mają nic wspólnego z moimi sympatiami klubowymi, jeżeli mam jakiekolwiek.
Człowiek ten wyimaginował sobie, że dotrze na szczyt rankingu ze stuprocentową skutecznością. Plan ten jednak okazał się bardzo trudny do realizacji co zaowocowało otwieraniem coraz to kolejnych kont. Konta niegdyś główne stawały się kontami pomocniczymi. I tak już kilka razy.
Oto wszystkie konta tego błazna, które udało mi się zaobserwować.
http://szarada.net/konto/profil/wiluwislakrakow/
http://szarada.net/konto/profil/196219062010/
http://szarada.net/konto/profil/19621906/
http://szarada.net/konto/profil/wilu1962wisla1906/
http://szarada.net/konto/profil/wislakrakowtsw/
http://szarada.net/konto/profil/marekwilkwislakrakow/
http://szarada.net/konto/profil/wilutsw/
http://szarada.net/konto/profil/196219061921/
http://szarada.net/konto/profil/wisla1906marek1962krakow/
Dziwi Was liczba? Mówiłem, że to ambitna bestia!!!
Nie wiem teraz jak to się zaczęło, nie wiem które konto było pierwsze, wiem że przedostatnie było to drugie od dołu, ostatnie zaś to te ostatnie. I u biedaczyska sprawa wyglądała zawsze tak samo. Mozolne rozwiązywanie na podpórkach, następnie ZAWSZE około dwusetnej następowała „wysypka” i trzeba było zaczynać od nowa. Niestety nawet na ostatnim znów się wysypał, podejrzewam więc, że dziesiąte konto już działa. Jeżeli komukolwiek rzuci się w oczy podobny zestaw cyfro liter z opisem wielbiącym Wisłę to wiedzcie, że natrafiliście na kolejną kolegi reinkarnację.
http://pokazywarka.pl/4bfqlv/
Powyżej męczenie się na Czarach i Korowodzie, męczenie się aż któreś konto zrobi bezbłędnie – wtedy dopiero gotowiec.
Poniżej rekord świata ustanowiony na krzyżówce BaJo:
http://pokazywarka.pl/ghls8b/
I jeszcze kilka zrzutów z jego mozolnej drogi. Pierwsze potknięcia itd…
http://pokazywarka.pl/f8i8qd/
Skacząc po jego kontach zwróćcie uwagę na komentarze…
Uff…, trudna była…, udało się… itp.
Ja nie wiem czy się śmiać czy wkurzać. Głupoty nie sieją, a my się z niej śmieją…
Zachęcam do wyrażania opinii na temat tej niezwykle ambitnej aczkolwiek bardzo pechowej osoby. Pamiętajcie jednak, on gdzieś tu jest i się czai. Za jakieś dziesięć lat możemy się go spodziewać – nadchodzi!!!
KONIEC.
Więc konkurencję mam dużą
Chyba nie tędy droga.
Jomi. mnie też najbardziej wzruszały te komentarze w stylu "uff" po logowaniu się z 6,7,8 kont
ale musiały go ręce boleć od wklepywania
śmiech, dobra rzecz. na szczęście nasz kibic nie interesuje się słownikiem, bo byłby w stanie zaakceptować sobie wszystko co mu przyjdzie do głowy, zanim ktokolwiek by to przeczytał....
JAMITOKA 99,4 skuteczności???Taką skuteczność mają tylko "przepisywacze!
No i co ja mogę..?
Przepisywać chyba.
W takim razie Kolorze jeden, jaką można mieć skuteczność, żeby być poza Twoimi podejrzeniami? K..., aż się komentować nie chce, takie pierdoły wypisujesz. Zacząłeś wg mnie bardzo słuszny wątek, ale chyba nie bardzo już wiesz przeciwko komu ani czemu występować dalej...
Ręce opadają...
Nie gniewaj się JAMITOKA,ale mnie też niesłuszni i z ironią obgadujecie.Chociażby w dzisiejszej krzyżówce dnia.I później następuje reakcja łańcuchowa.Dobrze wiesz,że Ci kibicuję chociażby za te ciekawe wpisy,ale nie oznacza to,aby po kątach kogoś obmawiać.
Kto sieje wiatr, zbiera burze. A może by tak więcej zaufania do ludzi? Ja mam jak do tej pory skuteczność 99,0%, mam zacząć się bać, że za dużo? I jeszcze jedno, czy te przekręcone nicki to pomyłka, czy to coś oznacza?
To tylko efekt niewłaściwej kinezjologii edukacyjnej.