Skoro są takie problemy, to chyba najlepiej będzie dać nową sondę: czy słowa Bobota i Melaos mają być dodane do słownika? Niech wypowie się (głosując) większe grono użytkowników a nie tylko garstka, którą można policzyć na palcach. Myślę, że wynik takiej ankiety byłby satysfakcjonujący. W końcu to użytkownicy w głównej mierze mają tworzyć ten serwis. Takie przynajmniej było założenie autorów tej strony (gdzieś taką informację znalazłem w tym serwisie).
ddexter, trochę mnie zatkało. Mam nadzieję, ze to żart. Rozpisywanie referendum o dopuszczalność poszczególnych słów jest poważnym nadużyciem nie tylko demokracji w ogóle, ale też szeroko pojętej gościnności Gospodarzy tej strony. Arbitralność w pewnych sprawach jest niezbędna dla przetrwania społeczności, a taką przecież tworzymy. Zacznie się od BOBOTY a skończy na wolnych i na wieki niezależnych związkach zawodowych. Tylko patrzeć takiej ankiety domagajacej się zdjęcia Adminów i powołania na ich miejsce jedynie słusznej WYSOKIEJ KOMISJI DO ROZSTRZYGANIA SPRAW NAJWYŻSZEJ WAGI. Kochani, trochę powagi.
Teraz z kolei to mnie zatkało. W ogóle nie myślałem w taki sposób jak ty, dzejdi. Trochę polityką mi tu nawet zapachniało, za którą akurat nie przepadam. Chciałem dobrze, a wyszło zupełnie na odwrót.
Nie przejmuj się, ja też pożartowałem.Deszcz i zimno za oknem a krzyżówki już porozwiązywane, więc zacząłem szukać trochę zabawnych aspektów w tych arcypoważnych polemikach. Cieszę się, że cię nie uraziłem bo nie miałem takich zamiarów. Czasem się nie chce, a wyjdzie jak wyszło. Pozdrawiam.
Adminie, chciałbym jeszcze poruszyć kwestię "egzotyczności" słów. Właśnie rozwiązuję krzyżówkę Łatwe-trudne-74, w której jednym z haseł jest "terytorium zamorskie USA, atol na O. Spokojnym". Odpowiedzią jest znane wszystkim (no bo przecież w innym wypadku nie byłoby w krzyżówce) WAKE.
Opis WAKE: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wake - liczba ludności: 0
Zdaje się, że oprócz weteranów walk o Pearl Harbor mało kto słyszał o wysepce WAKE.
-Zostawmy w spokoju weteranów spod Pearl Harbour, bo Oni pewnie nigdy nie słyszeli o naszym wielkim zamorskim mocarstwie, w którym żyją ludzie, którzy dzięki krzyżówkom dowiedzieli się o istnieniu rzeczonego atolu. Chciałem tylko zwrócić uwagę na niuansik. Otóż przy tych krzyżówkach jest ostrzeżenie przed "kompletnym hardcore'm". -A przecież jest tak wiele znanych miejsc gdzie nie spoczęła stopa człowieka. Liczba ludności czy ilość członków jakiejś partii politycznej zupełnie nie stanowią o egzotyce. Albo się to czuje albo nie.
ddexter: proponowana przez Ciebie sonda pozwalałaby rozwiązywać spory. A my wolelibyśmy jakieś rozwiąnie, które by do nich po prostu nie doprowadzało. Osobiście coraz bardziej przekonuję się do pomysłu, żeby wskazać jako źródło dozwolonych słów encyklopedię i słownik PWN. Dzięki temu w razie wątpliwości każdy będzie mógł sprawdzić, a i admin nie będzie miał bólu głowy, czy aby wypada dane słówko uznać, czy nie.
Jak na razie sprzeciwów nie było. Jeśli ktoś widzi z tym jakieś potencjalne problemy, to niech lepiej powie teraz, zanim go wprowadzimy w życie
-Proponuję nie zamykać się w jakichś z góry określonych dla wszystkich zadań ramach. Uważam za słuszne pozostawienie autorom pełnej swobody twórczej, natomiast oznaczanie znakiem ograniczonej dopuszczalności słów pewnej konkretnej grupy krzyżówek. Jeśli dopuszczamy w zabawie tylko SJP to np dla kwadratów-uzupełnianek. -Generalnie nie możemy się zamknąć wyłącznie w PWN, bo co ze specjalistycznymi:geografia, biologia, wiedźminy, sport ogólnie pojęty, motoryzacja...Dysponując tyloma źródłami słów byłoby to cofanie się. Określenie dopuszczalności źródła dla każdego zadania oddzielnie nie stanowi chyba żadnej technicznej przeszkody. Jest wtedy swoboda i dla układających, komfort psychiczny dla rozwiązujących i poważny spadek ilości konfliktów. Choć nie ma ich przecież tak wiele, nie wyolbrzymiajmy problemu.
dzejdi: oczywiście, chodziło mi o krzyżówki "słowotwórcze" czyli afiksowe, przekrętki, plus-minus, anagramówki. Wszędzie tam dziś napisaliśmy, że "uzyskane słowo powinno być powszechnie znane". I tam byśmy zamienili na "uzyskane słowo powinno istnieć w słowniku lub encyklopedii PWN."
Jak najbardziej.Pozwoli to uniknąć nieporozumień związanych z radosną ,choć nie pozbawioną uroku - twórczością.
Skoro są takie problemy, to chyba najlepiej będzie dać nową sondę: czy słowa Bobota i Melaos mają być dodane do słownika? Niech wypowie się (głosując) większe grono użytkowników a nie tylko garstka, którą można policzyć na palcach. Myślę, że wynik takiej ankiety byłby satysfakcjonujący. W końcu to użytkownicy w głównej mierze mają tworzyć ten serwis. Takie przynajmniej było założenie autorów tej strony (gdzieś taką informację znalazłem w tym serwisie).
ddexter, trochę mnie zatkało. Mam nadzieję, ze to żart.
Rozpisywanie referendum o dopuszczalność poszczególnych słów jest poważnym nadużyciem nie tylko demokracji w ogóle, ale też szeroko pojętej gościnności Gospodarzy tej strony.
Arbitralność w pewnych sprawach jest niezbędna dla przetrwania społeczności, a taką przecież tworzymy.
Zacznie się od BOBOTY a skończy na wolnych i na wieki niezależnych związkach zawodowych. Tylko patrzeć takiej ankiety domagajacej się zdjęcia Adminów i powołania na ich miejsce jedynie słusznej WYSOKIEJ KOMISJI DO ROZSTRZYGANIA SPRAW NAJWYŻSZEJ WAGI. Kochani, trochę powagi.
Teraz z kolei to mnie zatkało. W ogóle nie myślałem w taki sposób jak ty, dzejdi. Trochę polityką mi tu nawet zapachniało, za którą akurat nie przepadam. Chciałem dobrze, a wyszło zupełnie na odwrót.
Nie przejmuj się, ja też pożartowałem.Deszcz i zimno za oknem a krzyżówki już porozwiązywane, więc zacząłem szukać trochę zabawnych aspektów w tych arcypoważnych polemikach.
Cieszę się, że cię nie uraziłem bo nie miałem takich zamiarów. Czasem się nie chce, a wyjdzie jak wyszło. Pozdrawiam.
Adminie, chciałbym jeszcze poruszyć kwestię "egzotyczności" słów. Właśnie rozwiązuję krzyżówkę Łatwe-trudne-74, w której jednym z haseł jest "terytorium zamorskie USA, atol na O. Spokojnym". Odpowiedzią jest znane wszystkim (no bo przecież w innym wypadku nie byłoby w krzyżówce) WAKE.
Opis WAKE: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wake
- liczba ludności: 0
Zdaje się, że oprócz weteranów walk o Pearl Harbor mało kto słyszał o wysepce WAKE.
Czy CILAOS nie jest równie znane i powszechne?
-Zostawmy w spokoju weteranów spod Pearl Harbour, bo Oni pewnie nigdy nie słyszeli o naszym wielkim zamorskim mocarstwie, w którym żyją ludzie, którzy dzięki krzyżówkom dowiedzieli się o istnieniu rzeczonego atolu. Chciałem tylko zwrócić uwagę na niuansik. Otóż przy tych krzyżówkach jest ostrzeżenie przed "kompletnym hardcore'm".
-A przecież jest tak wiele znanych miejsc gdzie nie spoczęła stopa człowieka. Liczba ludności czy ilość członków jakiejś partii politycznej zupełnie nie stanowią o egzotyce. Albo się to czuje albo nie.
ddexter: proponowana przez Ciebie sonda pozwalałaby rozwiązywać spory. A my wolelibyśmy jakieś rozwiąnie, które by do nich po prostu nie doprowadzało. Osobiście coraz bardziej przekonuję się do pomysłu, żeby wskazać jako źródło dozwolonych słów encyklopedię i słownik PWN. Dzięki temu w razie wątpliwości każdy będzie mógł sprawdzić, a i admin nie będzie miał bólu głowy, czy aby wypada dane słówko uznać, czy nie.
Jak na razie sprzeciwów nie było. Jeśli ktoś widzi z tym jakieś potencjalne problemy, to niech lepiej powie teraz, zanim go wprowadzimy w życie
-Proponuję nie zamykać się w jakichś z góry określonych dla wszystkich zadań ramach. Uważam za słuszne pozostawienie autorom pełnej swobody twórczej, natomiast oznaczanie znakiem ograniczonej dopuszczalności słów pewnej konkretnej grupy krzyżówek. Jeśli dopuszczamy w zabawie tylko SJP to np dla kwadratów-uzupełnianek.
-Generalnie nie możemy się zamknąć wyłącznie w PWN, bo co ze specjalistycznymi:geografia, biologia, wiedźminy, sport ogólnie pojęty, motoryzacja...Dysponując tyloma źródłami słów byłoby to cofanie się. Określenie dopuszczalności źródła dla każdego zadania oddzielnie nie stanowi chyba żadnej technicznej przeszkody. Jest wtedy swoboda i dla układających, komfort psychiczny dla rozwiązujących i poważny spadek ilości konfliktów. Choć nie ma ich przecież tak wiele, nie wyolbrzymiajmy problemu.
dzejdi: oczywiście, chodziło mi o krzyżówki "słowotwórcze" czyli afiksowe, przekrętki, plus-minus, anagramówki. Wszędzie tam dziś napisaliśmy, że "uzyskane słowo powinno być powszechnie znane". I tam byśmy zamienili na "uzyskane słowo powinno istnieć w słowniku lub encyklopedii PWN."