Testowanie nowej odsłony Słownika (strona 2/2)

wiadomości: 17 rozmówcy: 6   przejdź do początku wątku »

10k punktów ma już 1602 Szaradzistów, więc nie obawiałbym się o chętbych do akceptacji :)
Również z dokładnie tego samego powodu mam pewien dystans co do jakości pierwszych trzech plusów.

JAK POWIETRZA potrzeba nam funkcji korygowania określenia hasła w celu usunięcia drobnych wad. Myślę, że wyposażenie Autora hasła w dwie funkcje:
- usunięcia całego hasła (jeśli jeszcze nie było użyte w żadnej krzyżówce), oraz
- poprawienia określenia
jest proste do wdrożenia i znacznie ułatwiłoby redakcję słownika.

Wchodząc do słownika mogę przeglądnąć zaledwie 2 strony słów oczekujących na akceptację tj. tą która widnieje po wejściu w zakładkę słownik i kolejną po naciśnięciu "więcej słów". Wydaje mi się jednak, że tych słów jest znacznie więcej. Jak mogę je zobaczyć? Czy nie prostsze byłoby wprowadzenie przeglądania stron w systemie "poprzednia-następna"? Proszę o pomoc.

hetman: ad JAK POWIETRZA - ok, postaramy się coś zaradzić. Natomiast nie jestem pewny, czy kryterium autorstwa jest optymalne. Może faktycznie dać możliwość poprawiania słow użytkownikom mającym ponad 10000 punktów?

gosiaczek: Gdy zagłosujesz na część słów, po kliknięciu 'więcej słów' (a potem 'odśwież';) będą pojawiać się nowe - takie, na które nie głosowałaś.
Jest to zrobione celowo - aby ograniczyć możliwości przeglądania słownika. Gdyby dało się tym sposobem obejrzeć cały słownik, to na bank znaleźli by się tacy, którzy stworzyliby automaty 'zasysające' słownik, aby potem pomagać sobie w rozwiązywaniu.

Pryma, dzięki. Co do kryterium poprawiania: sądzę, że autorzy haseł są żywo zainteresowani poprawnością swoich propozycji i nie będą czekać na innych Szaradzistów. Ochroni to też w pewnym stopniu prawa autorskie.
Coraz bardziej jestem przekonany o tym, by możliwość redakcji Słownika była jak najbardziej ograniczona, natomiast zgłaszanie propozycji - szerokie (ale zgłaszający mógłby widzieć tylko swoje hasła).
Limit do zgłaszania słów warto oprzeć na zdobytych punktach (1000 jest OK), ale próg dla redaktorów oparłbym o ranking, bo liczba punktów ciągle wzrasta i już niedługo nawet 20,000 nie będzie dobrym ogranicznikiem.

Masz rację akceptacja słów to mozolna i odpowiedzialna funkcja, ale z tego co widzę nie ma zbyt dużo osób kwapiących się do tego zadania. Podobnie zresztą jak z dodawaniem nowych haseł, robi to zaledwie kilka osób, wystarczy wejść do słownika i spojrzeć na listę oczekujących haseł, a zaobserwujesz pewną prawidłowość.

Popieram wniosek hetmana w sprawie progu.
Jako przykład wskażę "Mazii". Kilka razy zagłosował na "nie" nie umieszczając żadnego komentarza dlaczego neguje hasło. Przypuszczam że nawet nie sprawdzał w dostępnych źródłach co to hasło rzeczywiście oznacza. Każdy ma prawo do negowania, ale po uzasadnieniu swojej decyzji. Natomiast tego typu postępowanie wydłuża proces akceptacji hasła oraz wprowadza pewną dozę bałaganu.