1
2
3
4
5
6
Mali mieszkańcy leśnej polany postanowili urządzić wyścig ślimaków. Spośród sześciu gatunków mięczaków mieszkających na łące wybrali po jednym reprezentancie. Zawodnicy mieli wspinać się na 3-metrowe słupy, które dawno temu ktoś, nie wiadomo po co, ustawił na polanie. Silne trzmiele umieściły na szczycie każdego słupa soczysty liść sałaty, jako nagrodę dla wspinającego się zawodnika. Każdy ślimak do dyspozycji miał swój słup. Okazało się również, że każdy ze ślimaków podąża w górę we właściwym dla siebie tempie oraz w specyficzny sposób. Otóż każdy z mięczaków w ciągu 12 godzin dnia wspinał się dzielnie w swoim tempie, a następnie w ciągu 12 godzin nocnych zsuwał się o konkretną wartość.
Dane te dla poszczególnych zawodników prezentuje tabelka obok.
Wyjątkami od tych zasad były niektóre noce. I tak: ślimaki pierwszy i drugi cierpiały na bezsenność. Pierwszy w czasie trwania 5., 6. i 7. nocy zamiast się zsuwać, wdrapywał się trzykrotnie każdorazowo o 0,2 metra. Drugi ślimak uczynił to dwukrotnie w czasie trwania 10. i 11. nocy, przesuwając się w górę każdorazowo również o 0,2 m. W niektóre noce wiał porywisty wiatr, który miał wpływ na dodatkowe spadanie ślimaków. Lider wyścigu po piątym dniu (będący najwyżej) spadł dodatkowo o 1,5 m, zaś wicelider dodatkowo o 0,5 m. Po 10. dniu lider spadł dodatkowo o 1 m, zaś po 7., 8. i 12. dniu liderzy spadali o dodatkowe 0,5 m. Uwaga! Do podanych wartości spowodowanych przez wiatr należy również doliczyć wartości spadków, które towarzyszyły każdej nocy poszczególnym mięczakom. Do kratownicy należy wpisać, w którym kolejnym dniu, licząc od rozpoczęcia wyścigu, każdy ze ślimaków mógł zjeść liść sałaty na szczycie.
Dodatkowa wskazówka: dwie pary ślimaków przybyły na szczyt ex aequo, to znaczy tego samego dnia.
Dane te dla poszczególnych zawodników prezentuje tabelka obok.
Wyjątkami od tych zasad były niektóre noce. I tak: ślimaki pierwszy i drugi cierpiały na bezsenność. Pierwszy w czasie trwania 5., 6. i 7. nocy zamiast się zsuwać, wdrapywał się trzykrotnie każdorazowo o 0,2 metra. Drugi ślimak uczynił to dwukrotnie w czasie trwania 10. i 11. nocy, przesuwając się w górę każdorazowo również o 0,2 m. W niektóre noce wiał porywisty wiatr, który miał wpływ na dodatkowe spadanie ślimaków. Lider wyścigu po piątym dniu (będący najwyżej) spadł dodatkowo o 1,5 m, zaś wicelider dodatkowo o 0,5 m. Po 10. dniu lider spadł dodatkowo o 1 m, zaś po 7., 8. i 12. dniu liderzy spadali o dodatkowe 0,5 m. Uwaga! Do podanych wartości spowodowanych przez wiatr należy również doliczyć wartości spadków, które towarzyszyły każdej nocy poszczególnym mięczakom. Do kratownicy należy wpisać, w którym kolejnym dniu, licząc od rozpoczęcia wyścigu, każdy ze ślimaków mógł zjeść liść sałaty na szczycie.
Dodatkowa wskazówka: dwie pary ślimaków przybyły na szczyt ex aequo, to znaczy tego samego dnia.
Tabelkę należy wypełnić liczbami, korzystając z podanych wskazówek.
To zadanie zostało skomentowane 13 razy. Wszystkie komentarze zostaną ujawnione po jego zakończeniu.
Ale dla autora gratulacje!!!🥰