A w tej chwili nie istnieją wszystkie! I po co było "naprawiać" coś, co dobrze działało? Dotychczas do "Szarady" zasiadałem aby się wyluzować i psychicznie odpocząć. Teraz potęguję w sobie stres i złość. Mam dosyć.
"Ta strona nie istnieje" "Ta strona nie istnieje" "Również ta strona nie istnieje" Nie można tego było załatwić w jednym wątku? Po co śmiecić? A poza wszystkim. Trochę "ponieistniała" ale wróciła. Każdej stronie potrzebna jest czasami mała renowacja.
A w tej chwili nie istnieją wszystkie! I po co było "naprawiać" coś, co dobrze działało?
Dotychczas do "Szarady" zasiadałem aby się wyluzować i psychicznie odpocząć. Teraz potęguję w sobie stres i złość. Mam dosyć.
"Ta strona nie istnieje"
"Ta strona nie istnieje"
"Również ta strona nie istnieje"
Nie można tego było załatwić w jednym wątku?
Po co śmiecić?
A poza wszystkim. Trochę "ponieistniała" ale wróciła. Każdej stronie potrzebna jest czasami mała renowacja.
Kamilu; bo w nocy się śpi, a nie buszuje "po stronach".