Wiadomo, że jest tak, że gdy rozpocznie się krzyżówkę, to standardowo słówek/opisów z niej nie da się znaleźć w Słowniku.
Ale wystarczy otworzyć krzyżówkę, na drugiej zakładce wylogować się i można rozwiązywać krzyżówkę, a cały słownik jest dostępny do momentu, gdy nastąpi zapis krzyżówki w stanie zalogowanym. Czyli wypełnianie w stanie wylogowania, a sprawdzanie słówek w stanie zalogowania.
Swoją drogą - być może odblokowanie słówek byłoby jakimś sposobem na wiele możliwości wstawiania haseł (wiecie, te Casper<->Kacper, czy kizia<->kicia) - bo zawsze można sprawdzić w słowniku, który opis do czego się odnosi. A słówko do wpisania i tak trzeba znać (no albo strzelać litery ).
Cały ten wątek "jak oszukać system" jest jakiś taki politycznie niepoprawny No ale z drugiej strony - jak twierdzą zwolennicy Open Source - najlepszym sposobem zabezpieczenia systemu jest jawna dyskusja o jego lukach.
Trochę jednak nie rozumiem, jak działa opisany sposób dobrania się do słownika. Przecież po wylogowaniu słownik jest niedostępny? (przynajmniej powinien być...)
Jeśli chodzi o problem Casper<->Kacper, to ja jednak wolałbym opcję alternatywnych rozwiązań, tak, żeby nikogo nie wkurzało, że mu obcięło punkty. Odblokowanie słownika tutaj problemu by nie wyeliminowało, dało by tylko co bardziej wytrwałym jakąś możliwość poradzenia sobie z nim.
Konkretniej: krzyżówka trafia do rozpoczętych, gdy nastąpi zapis po wpisaniu jakichś liter. Można się wylogować na drugiej zakładce przed wpisaniem liter i wtedy zapisy krzyżówki nie powodują dodania jej do rozpoczętych. Wtedy można rozwiązywać krzyżówkę, zostawić hasła, co do których ma się wątpliwości, odczekać do zapisu, na drugiej zakładce zalogować się i mieć dostęp do całego słownika. W samej krzyżówce nie traci się opcji "Zakończ", bo krzyżówka otwarta jest cały czas w stanie jak przed wylogowaniem. Krzyżówka trafi do rozpoczętych dopiero gdy po zalogowaniu na drugiej zakładce wpisze się jakieś litery i pójdzie zapis. W miarę jasno teraz?
Hmm. Faktycznie da się w ten (dość pokrętny i nie taki prosty) sposób otworzyć sobie pełny dostęp do słownika.
Jak się nad tym zastanowić, to dużo prościej można by uzyskać ten efekt korzystając z dwóch kont. (zalogować się na oba w dwóch instancjach przeglądarki i używać jedno do rozwiązywania, a drugie do oglądania słownika).
Szczerze powiedziawszy, cała ta funkcjonalność blokowania w słowniku słówek z bieżącej krzyżówki budzi wątpliwości - czy w ogóle jest potrzebna. Nie zablokujemy przecież nikomu googla, wikipedii czy słownika PWN. Może po prostu się faktycznie z tego wycofać?
A może wzorem Croniksa - zrobić kontrolę opuszczania okna/zakładki w której jest gra? Trochę to faszystowskie rozwiązanie, ale np. można zrobić dualne liczenie punktów - tak jak dotąd - z możliwościa cheatów oraz drugi - dla tych, którzy w czasie rozwiązania nie wyszli ani razu (albo max 1-3 razy) z okna krzyżówki. Cheaty opisane powyżej będą już tylko możliwe albo na 2 komputery, albo będą bardzo czasochłonne (bo będą wymagały pełnego rozwiązania na drugim loginie i potem bezbłednego copy-paste do krzyżówki właściwej). Pozdrawiam
Moim zdaniem lepiej się z tego nie wycofać. Bez korzystania z np. wikipedii to jednak daleko się nie zajedzie, no chyba że ktoś jest arcygeniuszem geografii i zoologii - chylę nisko czoła temu, kto bez zaglądania gdziekolwiek rozwiąże obie wspomniane kolekcje. Dla mnie samo szukanie "gdzie się da" sprawia sporo frajdy. Z dostępem do słownika byłoby zbyt łatwo chyba.
Argument z frajdą w szukaniu na zewnątrz do mnie przemawia. Wszak jednym z naszych założeń jest krzewienie wiedzy powszechnej (mniej lub bardziej) wśród szaradzistów.
Dlatego też skłaniam się ku rozwiązaniu utrudniającemu w jakiś sposób cheatowanie (choćby tak, jak to jest rozwiązane obecnie), a jednocześnie niepiętnującemu twórczych poszukiwań w sieci.
Odnośnie pomysły paveua'y z kontrolą opuszczania okienka - obawiam się, iż ograniczenia użytej przez nas technologii nie pozwalają na wykrycie takiego zachowania. Najwidoczniej użyta u konkurencji Java pozwala na wychwycenie większej liczby zachowań użytkownika, aniżeli trio HTML+JavaScript+Flash.
O tym, co pomaga w zdobyciu poprawnej odpowiedzi.
Wiadomo, że jest tak, że gdy rozpocznie się krzyżówkę, to standardowo słówek/opisów z niej nie da się znaleźć w Słowniku.
Ale wystarczy otworzyć krzyżówkę, na drugiej zakładce wylogować się i można rozwiązywać krzyżówkę, a cały słownik jest dostępny do momentu, gdy nastąpi zapis krzyżówki w stanie zalogowanym. Czyli wypełnianie w stanie wylogowania, a sprawdzanie słówek w stanie zalogowania.
Swoją drogą - być może odblokowanie słówek byłoby jakimś sposobem na wiele możliwości wstawiania haseł (wiecie, te Casper<->Kacper, czy kizia<->kicia) - bo zawsze można sprawdzić w słowniku, który opis do czego się odnosi.
).
A słówko do wpisania i tak trzeba znać (no albo strzelać litery
Cały ten wątek "jak oszukać system" jest jakiś taki politycznie niepoprawny
No ale z drugiej strony - jak twierdzą zwolennicy Open Source - najlepszym sposobem zabezpieczenia systemu jest jawna dyskusja o jego lukach.
Trochę jednak nie rozumiem, jak działa opisany sposób dobrania się do słownika. Przecież po wylogowaniu słownik jest niedostępny? (przynajmniej powinien być...)
Jeśli chodzi o problem Casper<->Kacper, to ja jednak wolałbym opcję alternatywnych rozwiązań, tak, żeby nikogo nie wkurzało, że mu obcięło punkty. Odblokowanie słownika tutaj problemu by nie wyeliminowało, dało by tylko co bardziej wytrwałym jakąś możliwość poradzenia sobie z nim.
Konkretniej: krzyżówka trafia do rozpoczętych, gdy nastąpi zapis po wpisaniu jakichś liter. Można się wylogować na drugiej zakładce przed wpisaniem liter i wtedy zapisy krzyżówki nie powodują dodania jej do rozpoczętych. Wtedy można rozwiązywać krzyżówkę, zostawić hasła, co do których ma się wątpliwości, odczekać do zapisu, na drugiej zakładce zalogować się i mieć dostęp do całego słownika. W samej krzyżówce nie traci się opcji "Zakończ", bo krzyżówka otwarta jest cały czas w stanie jak przed wylogowaniem. Krzyżówka trafi do rozpoczętych dopiero gdy po zalogowaniu na drugiej zakładce wpisze się jakieś litery i pójdzie zapis. W miarę jasno teraz?
Hmm. Faktycznie da się w ten (dość pokrętny i nie taki prosty) sposób otworzyć sobie pełny dostęp do słownika.
Jak się nad tym zastanowić, to dużo prościej można by uzyskać ten efekt korzystając z dwóch kont. (zalogować się na oba w dwóch instancjach przeglądarki i używać jedno do rozwiązywania, a drugie do oglądania słownika).
Szczerze powiedziawszy, cała ta funkcjonalność blokowania w słowniku słówek z bieżącej krzyżówki budzi wątpliwości - czy w ogóle jest potrzebna. Nie zablokujemy przecież nikomu googla, wikipedii czy słownika PWN. Może po prostu się faktycznie z tego wycofać?
A może wzorem Croniksa - zrobić kontrolę opuszczania okna/zakładki w której jest gra?
Trochę to faszystowskie rozwiązanie, ale np. można zrobić dualne liczenie punktów - tak jak dotąd - z możliwościa cheatów oraz drugi - dla tych, którzy w czasie rozwiązania nie wyszli ani razu (albo max 1-3 razy) z okna krzyżówki. Cheaty opisane powyżej będą już tylko możliwe albo na 2 komputery, albo będą bardzo czasochłonne (bo będą wymagały pełnego rozwiązania na drugim loginie i potem bezbłednego copy-paste do krzyżówki właściwej).
Pozdrawiam
Moim zdaniem lepiej się z tego nie wycofać.
Bez korzystania z np. wikipedii to jednak daleko się nie zajedzie, no chyba że ktoś jest arcygeniuszem geografii i zoologii - chylę nisko czoła temu, kto bez zaglądania gdziekolwiek rozwiąże obie wspomniane kolekcje.
Dla mnie samo szukanie "gdzie się da" sprawia sporo frajdy.
Z dostępem do słownika byłoby zbyt łatwo chyba.
Argument z frajdą w szukaniu na zewnątrz do mnie przemawia. Wszak jednym z naszych założeń jest krzewienie wiedzy powszechnej (mniej lub bardziej) wśród szaradzistów.
Dlatego też skłaniam się ku rozwiązaniu utrudniającemu w jakiś sposób cheatowanie (choćby tak, jak to jest rozwiązane obecnie), a jednocześnie niepiętnującemu twórczych poszukiwań w sieci.
Odnośnie pomysły paveua'y z kontrolą opuszczania okienka - obawiam się, iż ograniczenia użytej przez nas technologii nie pozwalają na wykrycie takiego zachowania. Najwidoczniej użyta u konkurencji Java pozwala na wychwycenie większej liczby zachowań użytkownika, aniżeli trio HTML+JavaScript+Flash.
A to przepraszam
Ależ wodzu, co wódz!