wybierając się na wędrówkę w góry wiemy że spotkamy na rozdrożu jednego z braci bliźniaków zamieszkujących te tereny. Wiemy, że jeden z nich zawsze kłamie; natomiast drugi zawsze mówi prawdę, nie wiemy którego spotkamy na drodze... O co mamy zapytać jednego z napotkanych braci, żeby wybrać dobrą drogę do celu?:> Możemy zadać TYLKO jedno pytanie !!
Może spytać "w którą stronę kazałby mi pójść twój brat". Wtedy ten prawdomówny powiedziałby kłamstwo, bo jego brat na pewno by skłamał a ten kłamca też by skłamał. W ten sposób obaj podaliby niewłaściwy kierunek. Wtedy trzeba iść w drugą stronę
wybierając się na wędrówkę w góry wiemy że spotkamy na rozdrożu jednego z braci bliźniaków zamieszkujących te tereny. Wiemy, że jeden z nich zawsze kłamie; natomiast drugi zawsze mówi prawdę, nie wiemy którego spotkamy na drodze...
O co mamy zapytać jednego z napotkanych braci, żeby wybrać dobrą drogę do celu?:> Możemy zadać TYLKO jedno pytanie !!
Trzeba zapytać którą drogę wkazałby jego brat i pójść drugą drogą.
mhmmm
Może spytać "w którą stronę kazałby mi pójść twój brat". Wtedy ten prawdomówny powiedziałby kłamstwo, bo jego brat na pewno by skłamał a ten kłamca też by skłamał. W ten sposób obaj podaliby niewłaściwy kierunek. Wtedy trzeba iść w drugą stronę
Ale widzę, że bigR znacznie prościej to już wyjaśnił Tak to jest jak sie nie czyta wcześniejszych wpisów dokładnie