"Maxwell lub Cromwell"

wiadomości: 5 rozmówcy: 4

Poddaję wątpliwości rozwiązanie hasła "Maxwell lub Cromwell" jakoby byli to "Anglicy".
Owszem, Cromwell był Anglikiem, natomiast Maxwell urodził się w Edynburgu (czyli w Szkocji). Szkoci bardzo nie lubią, gdy się mówi o nich Anglicy (English), do tego łączy ich dość brutalna historia. Szkocja to nie Anglia - może odpowiedniejszym rozwiązaniem byłoby "Brytyjczyk", a nie "Anglik". Fakt, że te kraje tworzą unię nie oznacza, że są jednym państwem.

Na razie nie ma jeszcze osobnego paszportu dla Szkotów. Może się mylę, bo to szybko się zmienia, wiec na razie definicja jest w porządku dla mnie. Na chłopski rozum, bo ja nie odpowiadam za zmiany w serwisie. Co oczywiście nie zmienia faktu, ze Szkot czuje się Szkotem, a Walijczyk tez nie czuje się Anglikiem.

Mam Rodzine w Szkocji. Sprobuj ich, albo kogos z ich otoczenia, nazwac Anglikiem!
J. C. Maxwell - jesli to o nim mowa - na pewno byl Szkotem i podawal sie za Szkota. Kiedys uczylem historii fizyki i czytalem jego biografie.
Analogia, ktora sie nasuwa to Polska i Litwa.

Obywatel Wielkiej Brytanii to zasadniczo Brytyjczyk i ten Brytyjczyk może być narodowości angielskiej, szkockiej, walijskiej, irlandzkiej lub innej. Wg słowników Anglik to osoba narodowości angielskiej lub POTOCZNIE Brytyjczyk. W wypadku hasła „Maxwell lub Cromwell” nie ma wzmianki o potoczności, więc to chyba nie jest trafiony opis.
Pamiętajmy jednak – na przyszłość – że o narodowości nie decyduje miejsce urodzenia. Gdyby tak było, to Alicja Bachleda-Curuś byłaby Meksykanką. :-)

No i oczywiście nasze potoczne Anglik w znaczeniu 'Brytyjczyk' wcale nie musi się pokrywać ze znaczeniem angielskiego słowa „Englishman” (https://en.wiktionary.org/wiki/Englishman).